J.D. Barker "Czwarta małpa" - „see no evil, hear no evil, speak no evil”

J.D. Barker "Czwarta małpa", Wydawnictwo Czarna Owca

Dane szczegółowe:
Autor: J.D. Barker
Tytuł: Czwarta małpa
Tytuł oryginału: The fourth monkey
Kategoria: thriller
Wydawnictwo: Czarna Owca
Premiera: 4.04.2018
Ocena: 8,5-9/10

Opis książki:
Tajemniczy seryjny morderca zwany przez policję Zabójcą Czwartej Małpy sieje grozę wśród mieszkańców Chicago. Policja od lat bezskutecznie próbuje odkryć jego tożsamość.

Przełomem w śledztwie jest wypadek, w którym pod kołami autobusu ginie pieszy. Prawdopodobnie to Zabójca Czwartej Małpy: przy zwłokach zostaje znalezione charakterystyczne pudełko z fragmentem ciała uprowadzonej ofiary.

Detektyw Sam Porter w kieszeni marynarki mężczyzny znajduje pamiętnik. Musi wejść w umysł psychopaty, by zrozumieć jego zagmatwaną historię i odnaleźć ostatnią porwaną osobę. Zanim będzie za późno…

źródło opisu: https://www.czarnaowca.pl/

J.D. Barker "Czwarta małpa", Wydawnictwo Czarna Owca 

Moja opinia:

"Czwarta małpa" to jeden z lepszych thrillerów jakie dane mi było czytać. Porównanie zamieszczone na okładce, nawiązujące do filmów "Milczenie owiec" i "Siedem" jest w pełni uzasadnione i zasłużone. Czytając tę książkę czułam się tak, jakbym trafiła do realiów wyciągniętych właśnie z tych filmów - mrocznych, niepokojących, z obecnością piekielnie inteligentnych morderców.

W Chicago od lat grasuje nieuchwytny morderca, mający w zwyczaju porywać córki osób, które postępują niezgodnie z prawem i moralnością. Morderca wysyła kolejno paczki z uchem, oczyma i językiem, co ma nawiązywać do powszechnie znanych mądrych małp symbolizujących "nie słyszeć zła", "nie widzieć zła" i nie mówić zła", na końcu morderca odbiera ofierze życie i porzuca ją w miejscu, gdzie łatwo ją znaleźć, często z podpowiedzią co do nieetycznej działalności rodzica, wszystko to z wydźwiękiem "nie czynić zła".

Pewnego dnia mężczyzna w fedorze wpada pod autobus. Umiera na miejscu, a śledczy znajdują przy nim zaadresowane pudełko z uchem, kilka losowych przedmiotów oraz swoisty pamiętnik, zawierający historię mordercy. 
Czy pamiętnik doprowadzi detektywów do zaginionej dziewczyny? Czy cała sprawa jest tak prosta i banalna jak się wydaje? Dlaczego tak inteligentny i ostrożny człowiek tak po prostu skoczyłby pod koła samochodu? I co mają oznaczać te wszystkie wskazówki? 

Historię poznajemy z dwóch perspektyw czasowych - aktualne poszukiwania dziewczyny i toczące się śledztwo oraz perspektywa dzieciństwa mordercy, opisana w odnalezionym notesie. Sama nie wiem, która z nich była bardziej przerażająca. Rodzice tego chłopca to temat na osobną książkę, na pierwszy rzut oka perfekcyjni i tworzący wzorową, amerykańską rodzinę, zaś z drugiej, uczący syna czynienia zła. Imitowanie emocji, skradanie się, kontrolowanie innych, torturowanie... wszystko w imię karania za niegodziwe postępowanie, podszyte poczuciem wyższości i postrzeganiem się za nadczłowieka. Perspektywa teraźniejsza zaś opisuje całość śledztwa, poszukiwania zaginionej dziewczyny, córki znanego biznesmena, którego nie podejrzewano o żadne większe przekręty. 

Pomysł na historię jest naprawdę świetny, a realizacja równie dobra. Fabuła jest niezwykle ciekawa, akcja toczy się żwawo. Wątki poboczne, zwroty akcji, niespodziewane wydarzenia i ukryte znaczenia - to naprawdę imponuje. Czytając tę książkę cały czas czułam w sobie niepokój, z każdą stroną nabierałam coraz większych podejrzeń i przeczuwałam, że coś tu nie gra, aż do wielkiego skoku, który całkowicie wszystko zmienił i tylko spotęgował odczuwany przeze mnie niepokój. Przebieg akcji jest naprawdę dobrze zaprojektowany, przy "Czwartej małpie" raczej nie da się nudzić, mózg pracuje na zwiększonych obrotach starając się rozwikłać i zrozumieć zawarte na kartach powieści zagadki i tajemnice.

Polecam tę książkę wszystkim wielbicielom kryminałów i thrillerów, jeśli lubicie książki Stephena Kinga, filmy w rodzaju "Siedem", "Milczenie owiec" i cenicie w powieściach obecność ponadprzeciętnie inteligentnych psychopatów to polecam wam "Czwartą małpę" z czystym sercem!