Andrzej Bursa "Dzieła (prawie) wszystkie" - cyniczny poeta buntownik

Andrzej Bursa "Dzieła (prawie) wszystkie"

Dane szczegółowe:

Autor: Andrzej Bursa

Tytuł: Dzieła (prawie) wszystkie

Liczba stron: 400

Wydawnictwo:  Znak

Kategoria: poezja, antologia twórczości

Premiera: 20.08.2018

Ocena: 7/10

Andrzej Bursa "Casanova"

Opis wydawcy:

Kultowa twórczość legendarnego Poety

„milszy mi jest pantofelek
od ciebie ty skurwysynie”

„mam w dupie małe miasteczka!”

„Panowie jeżeli to się uda
To zalejemy się jak jasna cholera”

Niektóre z jego wierszy cytujemy niemal nieświadomie, inne przez lata czekały na odkrycie. Andrzej Bursa to poeta buntu, nie godzący się na rzeczywistość, poszukujący. Jego przedwczesna śmierć sprawiła, że przeszedł do legendy jako twórca zacierający granicę między dobrem a złem, w centrum stawiający okrucieństwo i sadyzm, „szargający świętości”.

W Utworach (prawie) wszystkich w opracowaniu Wojciecha Bonowicza czytelnik odnajdzie nie tylko wiersze, próby dramatyczne i prozę (również do tej pory nie publikowane!), ale i rysunki kreślone przez Bursę na marginesach rękopisów, wycinków z gazet, w notesach.

To pierwszy tak szeroki obraz twórczości, która – ponad sześćdziesiąt lat po śmierci Poety – po raz pierwszy może zostać odczytana w pełni.

Andrzej Bursa "Mowa pogrzebowa"

Moja opinia:

"Dzieła (prawie) wszystkie"  to zbiór twórczości Andrzeja Bursy. Znajdziemy tu wiersze, próby dramatyczne i prozę spod pióra zmarłego ponad sześćdziesiąt lat temu artysty. 

Poezję cenię i lubię, Bursę kojarzyłam jedynie z tych najpopularniejszych utworów, które są powszechnie znane, ale nie każdy wie kim właściwie jest autor. Tak np, jest z wierszem "Pantofelek". Sądzę, że wiele osób go zna, ale mało kto wie, że jest on autorstwa Andrzeja Bursy. 
(Wiersz przedstawiam niżej z subtelną cenzurą wynikającą z obecności młodszych odbiorców.)

Dzieci są milsze od dorosłych 
zwierzęta są milsze od dzieci 
mówisz że rozumując w ten sposób 
muszę dojść do twierdzenia 
że najmilszy jest mi pierwotniak pantofelek 

no to co 

milszy mi jest pantofelek 
od ciebie ty skurw******. 

Ten utwór uważam za idealne wprowadzenie do twórczości poety, który dziś znalazł się na tapecie. Utwory Bursy często są nasycone okrucieństwem, ironią, kpiną i absurdem. Niektóre wiersze budziły we mnie zrozumienie, współczucie i były naprawdę piękne, inne zaś wydały mi się nieco skandaliczne, abstrakcyjne, absurdalne. Bursa w moim odbiorze to poeta kontrastów, człowiek, który potrafił pisać o głębokich uczuciach, miłości, rozpaczy, pięknie i paradoksalności życia i radościach dnia codziennego, by za chwilę uraczyć odbiorcę czymś odstręczającym, okrutnym lub skandalicznym. Poniżej przykład utworu, który budzi sensacje, jest to "Modlitwa dziękczynna z wymówką".

Nie uczyniłeś mnie ślepym 
Dzięki Ci za to Panie 

Nie uczyniłeś mnie garbatym 
Dzięki Ci za to Panie 

Nie uczyniłeś mnie dziecięciem alkoholika 
Dzięki Ci za to Panie 

Nie uczyniłeś mnie wodogłowcem 
Dzięki Ci za to Panie 

Nie uczyniłeś mnie jąkałą kuternogą karłem epileptykiem 
hermafrodytą koniem mchem ani niczym z fauny i flory 
Dzięki Ci za to Panie 

Ale dlaczego uczyniłeś mnie Polakiem? 

Jak widać, Andrzej Bursa w swojej twórczości używał różnorodnych środków. Autor pisał o wszystkim, nie stawiał sobie barier, przełamywał kolejne schematy i nie bał się tematów tabu. 

"Wisielec"

Fryzjer przy radioodbiorniku

Melodii słucha wciąż weselszych

Niepomny że już jest wisielcem

Rozkołysany u sufitu

On sambę tańczy tańczy walca

A żona zbliża się na palcach 

Żeby mu podać jajecznicę

Więc znów melodia wciąż skoczniejsza

I klaszczą w takt stopy fryzjera

Bowiem hak mocno trzyma ciało

Ponad zdumionym łbem ratlera

Cała twórczość autora naznaczona była cynizmem, cierpieniem i chęcią niszczenia ludzkiej sztuczności i fałszu. Bursa nie bał się wulgaryzmów, okrucieństwa i groteski, jawnie wyśmiewał to co uważał za niedorzeczne i zachwycał się tym co piękne. W swoich utworach autor poruszał tematy niezwykle ważne, ale również te błahe. Odnosił się do aktualnych wydarzeń, snuł refleksje o życiu, komentował rzeczywistość, ale pisał również o drobnostkach. 

Piękno, ból, cynizm, humor, cierpienie - to głowne składowe dzieł Bursy.

Opracowanie jest pięknie wydane - twarda oprawa, piękna okładka, w środku przejrzysty tekst i jego podział. Ciekawym dodatkiem w tym zbiorze są ilustracje, które kreślił sam Andrzej Bursa. 

Polecam tę książkę wszystkim osobom, które chcą wybrać się w podróż z człowiekiem pełnym sprzeczności i naznaczonym cierpieniem, który jednak na swój cyniczny sposób dostrzega i chwali piękno życia. Niektóre utwory wymagają empatii, otwartości i przełamania pewnych schematów myślowych.
Jeśli nie boicie się podjąć rzuconemu wam przez tę twórczość wyzwania to serdecznie zachęcam do sięgnięcia po opracowanie. 
Zapoznanie się z całym zbiorem utworów artysty pozwala lepiej zrozumieć to co czuł, czym się kierował i co go kształtowało, a także jak zmieniał się wyraz jego twórczości.

Andrzej Bursa "Piosenka chorego na raka podlewającego pelargonie"