Francis Scott Fitzgerald "Wielki Gatsby", czyli wspaniała klasyka literatury


"Nauczmy się okazywać przyjaźń człowiekowi, kiedy żyje, a nie, kiedy już umrze"


"Uśmiechnął się wyrozumiale - więcej niż wyrozumiale. Był to jeden z tych rzadkich uśmiechów, dających pewność i otuchę na zawsze, uśmiech, który można spotkać w życiu cztery albo pięć razy. Obejmował - albo zdawał się obejmować na moment- calusieńki nieskończony świat, a potem koncentrował się na tobie z nieodpartą życzliwością. Było w nim akurat tyle zrozumienia, ile ci było potrzeba, i tyle wiary w ciebie, ile sam chciałbyś mieć; uśmiech ten zapewniał cię, że wywarłeś takie wrażenie, jakie - w najkorzystniejszych okolicznościach - chciałbyś wywrzeć."


"Jedno jest pewne, pewniejsze nad wszystko, Bogatym przybywa złota, a biednym - dzieci."


"Tak oto nieprzerwanie dążymy naprzód - pod prąd, który nieubłaganie spycha nas z powrotem i każde dryfować w przeszłość"

Dane szczegółówe:
Autor: F. Scott Fitzgerald
Tytuł: Wielki Gatsby
Tytuł oryginału: The Great Gatsby
Kategoria: klasyka
Liczba stron: 190
Wydawnictwo: Bellona
Ocena: 8,5/10

Opis książki:


Powieść uznana za jedną z najważniejszych w XX wieku. Autor, Francis Scott Fitzgerald, czołowy twórca tzw. straconego pokolenia pisarzy amerykańskich, ukazał desperację i zagubienie młodych Amerykanów w okresie prosperity po I wojnie światowej. Właśnie barwny obraz obyczajów, romanse, miłości i tragedie oraz szybkie fortuny z prohibicją w tle stanowią o nieprzemijającym uroku książki.


"Aby powstrzymać się od sądzenia bliźnich, trzeba mieć ogromny zapas ufności. Do dziś pozostała mi obawa, że coś istotnego przeoczę, że coś mi się wymknie, jeśli nie będę pamiętał, iż poczucie fundamentalnych zasad przyzwoitości nie wszystkim przy urodzeniu jest równo dane."

Moja opinia:

"Wielki Gatsby" to jedna z tych książek, które po prostu trzeba przeczytać. 

Jakiś czas temu widziałam film na podstawie tej pozycji i wywarł na mnie duże wrażenie. Po seansie stwierdziłam, że koniecznie muszę przeczytać powieść.

"Wielki Gatsby" to historia o marzycielu. Marzycielu, który czynił wszystko, aby ziścić swe największe pragnienia. Nie był to człowiek zły, nie był też krystaliczny. Był po prostu mężczyzną wypełnionym tęskną miłością, która nadawała sens jego życiu. 

Jest to również opowieść o Nicku Carraway'u. Idealiście poszukującym swojego miejsca w przepełnionym dewiacją, rasizmem i szaleństwem świecie. Idealiście, który ufa ludziom i nie wierzy, że mogą być oni zwyczajnie źli.

"Wielki Gatsby" to także rys czasów pełnych zepsucia, rozpusty i dwulicowości. Jest to opis "straconego pokolenia", popadającego ze skrajności w skrajność. 

Powieść jest niezwykle poetycka. Opisy są cudnie barwne. Przemyślenia bohaterów często nabierają filozoficznej głębi, stąd też w pozycji tej znajduje się wiele niezwykle wartościowych cytatów, mądrości. 

Główny bohater obudził we mnie sympatię i współczucie. Miałam nadzieję, że otrząśnie się i zrozumie, że jego ukochana nie jest go warta, że nie ma sensu tak się trudzić dla osoby zepsutej do szpiku kości, a mężczyzna, który jest skłonny tyle zrobić i poświęcić dla uczucia zdecydowanie zasługuje na szczęśliwszy los. Pogoń za miłością, która nie ma przyszłości może okazać się czymś nie tylko bezsensownym, ale i niebezpiecznym. Cała sympatia sprawiła, że zakończenie mnie zasmuciło. Zdecydowanie Jay Gatsby dołączy do grona postaci, którym życzyłabym lepszego życia.

"Nieuczciwość w kobiecie to rzecz, której nigdy nie potępia się zbyt surowo."
***
"(...) umysł mam raczej powolny i napompowany jestem zasadami, które działają jak hamulce na moje pragnienia (...)"
***
"Postępowanie człowieka może wynikać z zasad twardych jak skała albo niepewnych jak grzęzawisko."







Komentarze