Melissa Darwood "Tryjon", czyli życie po życiu Mili Orman



Melissa Darwood "Tryjon", czyli życie po życiu Mili Orman
"Moja droga, śmierć to część życia , przypomina oddech, tylko że bardzo długi" 




Dane szczegółowe:
AutorMelissa Darwood
TytułTryjon
Liczba stron: 320
Wydawnictwo:  SQN Sine Qua Non 
Kategoria: literatura młodzieżowa/fantastyka
Premiera: 18.04.2018
Ocena8-8,5/10

Opis książki:
Jak udowodnić swoją niewinność, kiedy nie pamiętasz ostatnich pięciu lat?
Nic nie ochroni nas przed bólem wspomnień. Sami musimy się z nim uporać.
Mila jest inna niż wszyscy. Często traci świadomość, przebywa w jednym miejscu, by po kilku godzinach znaleźć się w zupełnie innym. Pewnego dnia budzi się w zaświatach, zwanych Tryjonem. Dowiaduje się, że nie żyje, a przed śmiercią dopuściła się zbrodni.
Czy zdoła dowieść swojej niewinności? Czy kiedykolwiek jest za późno na miłość? I najważniejsze – co skrywa Tryjon?
Wciągająca historia o życiu po śmierci i poszukiwaniu własnej tożsamości.


źródło opisu: http://www.empik.com/tryjon-darwood-melissa,p1188405412,ksiazka-p

"Nawet, jeśli będziesz się bardzo starać - mówił dalej - nie unikniesz sytuacji, które pobudzą w tobie niechciane uczucia. Życie jest nieprzewidywalne. Ludzie są nieprzewidywalni. Nawet my sami nie potrafimy czasami przewidzieć własnego zachowania. Nie sztuką jest uciekać od emocji, sztuką jest umieć je przeżywać. Znosić cierpienie, zawód, ból. One nigdy nie trwają wiecznie."


"Nasza osobowość to glina, emocje to woda. Woda stanowi spoiwo dla gliny, sprawia, że dzięki niej budulec staje się plastyczny i ułatwia formowanie trwałych przedmiotów. Wypierając emocje, pozbawiamy się spoiwa, dziięki któremu stanowimy całość."

Moja opinia:

Czy zastanawialiście się co nas czeka po śmierci? Niebo, piekło, czyściec, Kraina Umarłych, Pola Elizejskie, reinkarnacja, pustka, a może... Tryjon?

Tryjon to kraina, w której swój los kończą osoby, które za życia nie były aniołkami. Obywatele Wyspy Potępionych mają mniejsze lub większe przewiny - celowe lub niecelowe odebrane życie na swoim koncie. Najgorsi z nich trafiają do Samotni, inni dostają szansę trafiając na Wyspę Nawróconych, oni mają szansę trafić na Wyspę Zbawionych. 

Właśnie w tej mrocznej krainie budzi się Mila, dziewczyna, która posiadała zaburzenia osobowości i zgubiła kilka lat ze swojego życia. 
Los tej drobnej brunetki był wytyczany przez pięć różnych osobowości, które całkowicie odbierały jej kontrolę nad ciałem. Sama Mila nie pamiętała nic z tego co czyniły wykreowane przez nią osoby. 

Mila trafia do Tryjonu bez wiedzy co się działo przez ostatnie lata jej życia, a jest oskarżona o morderstwo i samobójstwo. Właśnie w tym obcym świecie trafia na Zacharego, chłopaka, który za  życia był draniem kochającym jedynie siebie i pieniądze, obecnie stara się on zrehabilitować pełniąc funkcję Pretora. Odprowadza on osoby trafiające na Wyspę Potępionych przed sąd, które decyduje o tym jak będzie wyglądała wieczność osadzonego. 

Dziewczyna, jako że nie miała kontroli nad swoim postępowaniem otrzymuje szansę na wydostanie się z Tryjonu. Czy Mila wykorzysta tę szansę, czy uda jej się uniknąć kary? I jak Zachary i Mila poradzą sobie z rodzącym się między nimi uczuciem?

"Tryjon" to ciekawa i dość lekka lektura na jeden wieczór (jest króciutka). Przygody, tajemnica zaników pamięci, nieznana kraina i watek miłosny - to przepis na sukces tej pozycji. 

Przyznaję, że niektóre wątki wydawały mi się troszkę naciągane, nie wszystko się kleiło, ale mądrości zawarte w tej książce, pewne wartości, które pragnęła przekazać autorka zdecydowanie zrekompensowały mi te drobne niedoskonałości. Sama historia jak i postaci naprawdę były interesujące i niebanalne. 

Uważam, że "Tryjon" to idealna książka dla młodzieży, ale także dojrzalszych czytelników, którzy chcą wyruszyć na spotkanie z dobrą historią. Sądzę, również, że ta książka może podbudować nastolatki, które czują się zagubione, są nieśmiałe i boją się przyszłości. "Tyryjon" powinien natchnąć je wiarą w dobre jutro i motywacją do przezwyciężania swoich słabości.

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję portalowi czytampierwszy! 

"Nigdy nie miałem odwagi pokochać kogoś tak, jak pokochałem ciebie"



Komentarze