Danielle Steel "Nie wszystko stracone" - każdy koniec jest nowym początkiem

Danielle Steel "Nie wszystko stracone", Wydawnictwo Znak Literanova 


Dane szczegółowe:
Autor: Danielle Steel
Tytuł: Nie wszystko stracone
Wydawnictwo: Znak Literanova
Ilość stron: 352
Kategoria: Literatura piękna
Premiera: 18.04.2018
Ocena: 5/10


Opis książki:
Jak to jest, kiedy tracisz wszystko?

Perfekcyjne życie Sydney rozpada się, kiedy jej mąż ginie w wypadku. Ukochany mężczyzna, dom, bezpieczeństwo – wszystko to znika w jednej chwili. Zdana tylko na siebie, bez środków do życia musi podjąć walkę o odzyskanie szczęścia.

Kiedy Sydney dostaje pracę w przemyśle modowym, wierzy, że to pierwszy krok w stronę nowego życia. Jednak w świecie, którym rządzą pieniądz i chęć władzy, trudno jest znaleźć bezpieczną przystań. Znacznie łatwiej – narazić się na śmiertelne niebezpieczeństwo…

Czy Sydney odzyska szczęście, mimo że straciła już wszystko?
A może dopóki mamy siłę, by walczyć – jeszcze nie wszystko stracone?

źródło: https://www.znak.com.pl



Moja opinia:

"Nie wszystko stracone" to lekka i przyjemna kobieca lektura opowiadająca o losach 49-latki, która straciła wszystko, by zacząć życie od nowa. 

Główna bohaterka Sydney niegdyś była znaną projektantką, ale po związaniu się z Andrew rzuciła pracę, by zająć się swoimi córkami. Kobieta przez lata wiodła szczęśliwe i luksusowe życie u boku ukochanego mężczyzny, aż do chwili jego nagłej i niespodziewanej śmierci. Po tym tragicznym wydarzeniu okazuje się, że Andrew nie zaktualizował testamentu i cały jego majątek przypada jego dwóm córkom z poprzedniego związku (które nawiasem mówiąc, z całego serca nienawidzą Sydney). 
Kobieta z dnia na dzień zostaje z niczym, musi opuścić umiłowany dom, znaleźć pracę i zacząć nowy rozdział w swoim życiu.

Okazuje się, że "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło" i Sydney dostaje od losu szansę, którą ostatecznie w pełni wykorzystuje.

Jeśli szukacie ambitnej i niepowtarzalnej lektury, to "Nie wszystko stracone" odłóżcie na później. Jest to urokliwa opowieść dla dojrzałych kobiet (tj. segment 50+), ale nie wyróżnia się spośród innych książek wchodzących w zbiór literatury tworzonej z myślą o płci pięknej - kobieta zostaje wdową i musi poradzić sobie w nowej dla niej sytuacji. Ot, historia jakich wiele, co nie zmienia to faktu, że jest to historia przyjemna. 
Akcja płynie swobodnie, nie męczy i nie szokuje. Większość wydarzeń była przewidywalna, ale nie odbierało mi to przyjemności z czytania. Minusem mogą być częste powtórzenia i przywoływaniem przez protagonistkę wydarzeń z przeszłości. Główna bohaterka w kółko przypomina o tym co doprowadziło do jej upadku i początkowo zamiast układać swe życie na nowo, rozpamiętuje minione czasy i boi się korzystać z tego co daje jej los. 
Postaci w książce są ciekawe, bez problemu znaleźlibyśmy ich odpowiedniki w prawdziwym życiu. Protagonistka to silna i dzielna kobieta, która mimo wielu przeciwności nie poddaje się i walczy o lepsze jutro. 

Największe minusy to wspomniane już ciągłe przypominanie minionych wydarzeń, banalna (choć przyjemna) historia oraz powtórzenia. Plusem jest to, że nawet jak nie skupiacie się na książce w 100% to i tak na pewno będziecie wiedzieli co się dzieje, ponieważ pozycja ta zdecydowanie nie wymaga pełnej uwagi czytelnika :D

Jeśli lubicie kobiecą literaturę ze szczęśliwym zakończeniem to szczerze polecam "Nie wszystko stracone". Jest to pozycja ciekawa i przyjemna, nie męczy i nie jest zbyt absorbująca. Idealna do chwili wytchnienia i odpoczynku. Główna bohaterka, jak i jej przyjaciele budzą sympatię, a cała historia niesie optymistyczne przesłanie, że zawsze najciemniej jest przed świtem, a po każdej złej chwili, nadchodzą te niosące miłość i szczęście. 

Danielle Steel "Nie wszystko stracone"



Komentarze