Rafał Cichowski "Pył Ziemi" - szalone science fiction

Rafał Cichowski "Pył Ziemi", Wydawnictwo SQN
Rafał Cichowski "Pył Ziemi", Wydawnictwo SQN

Rafał Cichowski "Pył Ziemi", Wydawnictwo SQN

Rafał Cichowski "Pył Ziemi", Wydawnictwo SQN

Za możliwość recenzowania tej książki serdecznie dziękuje portalowi czytampierwszy!


Dane szczegółówe:
Autor: Rafał Cichowski
Tytuł: Pył Ziemi
Wydawnictwo: Sine Qua Non (SQN)
Ilość stron: 320
Premiera: 03.2017
Gatunek: fantastyka, science fiction
Ocena: 7,5-8/10


Opis książki:
Czas wyrównuje wszystko do zera.

W XXIV wieku Ziemia umiera. W przestrzeń kosmiczną zostaje wystrzelony Yggdrasil, statek pokoleniowy, który ma zapewnić przetrwanie gatunkowi ludzkiemu. Ponad siedemset lat później para nieśmiertelnych istot, technologicznie pod​rasowanych Ziemian, wraca na błękitną planetę. Od powodzenia ich misji zależy ocalenie statku i wszystkich osób znajdujących się na pokładzie. Muszą odnaleźć tajemniczą Bibliotekę Snów, w której zapisano ogół wspomnień ludzkości.

Lilo i Rez podczas swej wędrówki zetrą się z prymitywnym plemieniem, którego członkowie dawno zapomnieli o dobrodziejstwach techniki. Będą się układać z samozwańczym lordem władającym wiernie odtworzoną kopią wiktoriańskiego Londynu, którego największą bolączką są morderstwa prostytutek oraz zbyt wysoki poziom edukacji wśród plebsu. Zawędrują też do Aurory, miasta, gdzie barwy następnego zachodu słońca wybiera się w drodze głosowania.

Gdzieś na końcu drogi Lilo i Reza ukryta jest prawda. Ale czy warto dla niej poświęcić wszystko? Może pewnych rzeczy lepiej nie wiedzieć?

Pył Ziemi czerpie z wielu gatunków literackich, tworząc niezwykłą opowieść o świecie przyszłości, w którym zaawansowana technologia sąsiaduje z gotyckim mrokiem i absurdem. Imponuje skalą, porusza i bawi ostrym jak brzytwa poczuciem humoru.
Na taką Ziemię przylatują Lilo i Rez – para nieśmiertelnych, technologicznie podrasowanych istot. Potrafią komunikować się ze sobą telepatycznie, mogą nauczyć się dowolnego języka w kilka sekund i wyleczyć wszystkie choroby świata. Dla Ziemian są praktycznie bogami. Sami są potomkami Ziemian.
I teraz muszą odnaleźć tajemniczą Bibliotekę Snów.

źródło opisu: materiały wydawnictwa


Rafał Cichowski "Pył Ziemi", Wydawnictwo SQN
Moja opinia:

Ziemia jest bliska końca, ludzkość postanawia wybudować kosmiczną arkę, która uchroni ich przed zagładą. Yggdrasil wyrusza w kosmos stając się schronieniem dla kilkudziesięciu milionów ludzi. Cała reszta zostaje pozostawiona na Ziemi na pewną śmierć. Po wielu latach kursowania przystani ludzkości po kosmosie, jej mieszkańcy są prawie nieśmiertelni, mają rozwinięte technologie, nie muszą jeść, ponieważ ich organizmy same produkują energię i same się uzdrawiają. Wszystko brzmi idealnie, prawda? Niestety tak nie jest, bo na statku dochodzi do komplikacji i konieczne jest zdobycie zapisanych wspomnień, które znaleźć można na Ziemi. 

Na misję odnalezienia wspomnień, mających uratować kosmicznych pielgrzymów przed śmiercią, wynikającą z błędów systemów sterujących arką mają uchronić Lilo i Rez. Wyruszają oni w nieznane, wierząc, że zastaną wyniszczone, bezludne miejsce. 
Wkrótce przekonają się jak bardzo się mylili. Cała Ziemia porośnięta jest lasami, a ludzie żyją i mają się dobrze. Od koczowniczych plemion, po demokratyczne miasto mieszczące miliony ludzi.
Bohaterowie zagoszczą w Londynie z czasów wiktoriańskich, w którym poznają arystokrację jak sprzed wieków. Futurystyczne miasto rządzone przez królową Lys, prymitywne plemiona zamieszkujące lasy, a wszystko to by odnaleźć Bibliotekę Snów.


Bez wątpienia "Pył Ziemi" to błyskotliwa i intrygująca opowieść o przyszłych losach cywilizacji. Liczne, futurystyczne wizje szokują i fascynują. Świat stworzony przez autora oszałamia złożonością. Momentami można odnieść wrażenie, że autor miał za dużo dobrych pomysłów, więc postanowił je wszystkie zawrzeć w tej powieści, przez co niespodziewanie skaczemy od jednego do drugiego wątku. Takie szaleńcze tempo, dynamika akcji i zwariowanie fabuły, mimo początkowych obiekcji bardzo mi się spodobało. 
Postaci również przypadły mi do gustu, ponieważ autor w ciekawy sposób opisał przemiany jakie zachodzą w świadomości ludzi, czyli niezwykły rozwój u niektórych, a u innych mentalne cofanie się w rozwoju i prymitywne zachowania.
Powieść jest nieobliczalna, nigdy nie wiemy co spotka bohaterów na następnej stronie.
Niestety zawiodło mnie zakończenie, rozumiem, że autor chciał wypełnić pewne wyartykułowane przez bohaterów oczekiwania, ale jednak spodziewałam się czegoś innego.

Podsumowując "Pył Ziemi" to powieść nieco szalona i nieprzewidywalna. Kalejdoskop zdarzeń może oszałamiać,ale ja uważam to za zaletę, bo nie można się nie nudzić. Pomysły autora są nieobliczalne, ale zarazem fascynujące. Zakończenie nie do końca spełniło moje oczekiwania, ale to jedynie moje odczucie.
Ogółem szczerze polecam tę powieść, całość była świetna, jedynie sam koniec pozostawił  lekki niesmak.








Komentarze