|
Sabri Louatah "Dzikusy" tom 1 i 2, czyli "Francuskie wesele" i "Upiór nawiedził Europę" wydawnictwo WAB |
Dane szczegółowe:
Tytuł: Dzikusy. Tom 1. Francuskie wesele.
Seria: Dzikusy.
Autor: Sabri Louatah
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.
Ilość stron: 304
Premiera: 11.04.2017
Ocena: 6,5-7/10
Tytuł: Dzikusy. Tom 2. Upiór nawiedził Europę.
Seria: Dzikusy.
Autor: Sabri Louatah
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.
Ilość stron: 416
Premiera: 25.10.2017
Ocena: 7,5/10
Opis książek:
Tom 1 "Francuskie wesele"
Poznaj powieść, na punkcie której oszalała cała Francja
Ironiczna i nieprzewidywalna mieszanka thrillera politycznego i rodzinnej sagi, która wciąga jak najlepszy serial
Po raz pierwszy w historii prezydentem Francji może zostać imigrant z Algierii. Tymczasem w podparyskim Saint-Etienne gwarną, algierską rodzinę Nerrouche trawi gorączka ślubnych przygotowań. Tylko młodego Krima, świadka pana młodego, dręczy rosnący niepokój. Nim miną 24 godziny, losy szalonego rodu i politycznej nadziei kraju skrzyżują się z wielkim hukiem.
Tom 2 "Upiór nawiedził Europę"
Europę nawiedził upiór, którego imię brzmi Nazir Narrusz
Ider Szawisz, prezydent-elekt, leży pogrążony w śpiączce. To tragedia także dla rodziny Narruszów: zamach na ich politycznego idola zorganizował jeden z nich, Nazir Narrusz, cenę płacą jednak wszyscy. Służby toczą między sobą walkę o wpływy i władzę, mnożą się teorie spiskowe, a w kraju wybuchają zamieszki, które coraz bardziej zaczynają przypominać wojnę domową...
źródło : https://www.znak.com.pl/
Moja opinia:
Tom 1
Powieść opowiada głównie o dwóch przeplatających się wątkach: o losach rodziny Narrusz( Francuzach kabylskiego pochodzenia) oraz o wyborach prezydenckich, w których pierwszy raz może wygrać kandydat pochodzący z Algierii.
Książka bardzo dobrze portretuje francuskie społeczeństwo, pełne sprzeczności, chaosu, rozdarte. Zazwyczaj patrzymy na nie z perspektywy rodowitych Europejczyków, a tu możemy ujrzeć wszystko oczami imigrantów, którzy wywodzą się z różnych państw i stanowią niezmiernie różnorodną zbiorowość. Autor świetnie portretuje uwarunkowania społeczne, polityczne i kulturowe.Dzięki temu mamy szansę obserwować typowe, niezwykle realistyczne wesele, czyli plotki, kłótnie, rozmowy o przeszłości, wypytywanie o sympatie, rodzinne sekrety i nie tylko.
Cały pierwszy tom stanowi wprowadzenie do serii, dokładnie poznajemy tu świat, w którym funkcjonują bohaterowie,członków rodziny, realia polityczne, blaski i cienie współczesnej Francji i jej społeczeństwa. Powieść jest czasami nieco chaotyczna, ale z czasem tworzy spójny obraz i buduje świat, w którym będą toczyły się wydarzenia w następnych tomach.
Książkę czyta się szybko, przyjemnie. Momentami przez nagłe przeskoki narracyjne i wielość wydarzeń można się troszkę pogubić, ale to tylko przejściowe problemy, a taka dynamika i szybkość zmian jest konieczna, aby oddać tę ekscytującą atmosferę towarzyszącą wszystkim ważnym uroczystościom rodzinnym.
Przyjemna lektura, interesująca historia, jestem ciekawa dalszych losów bohaterów.
Ocena 6,5-7/10
Tom 2
W drugim tomie akcja nabiera tempa. Wszystkie elementy z pierwszego tomu, czyli uwarunkowania, powiązania i realia składają się na podstawową platformę wydarzeń tomu drugiego.
W tomie "Upiór nawiedził Europę" poznajemy losy bohaterów tuż po zamachu. Obserwujemy ferwor poszukiwań, zostajemy świadkami intryg, spisków, załamań i oskarżeń. Cała książka przepełniona jest drobiazgowymi opisami toczącego się śledztwa. Poznajemy kolejne postaci powiązane z politykami i służbami. Obserwujemy skutki, które wywołał zamach,w tym również te społeczne.
"Upiór nawiedził Europę" opowiada nam jedynie o kilku dniach, tak jak wspomniałam wydarzenia są opisane bardzo szczegółowo, ale nie jest to męczące. Książkę czyta się przyjemnie, nie jest to lektura z rodzaju tych ciężkich i przytłaczających. Dużym pluem jest rozwój akcji i jej dynamika.
Język, opis społeczeństwa, rzeczywistości, w której przyszło żyć bohaterom tak jak w poprzednim tomie są na plus.
Ocena 7,5/10
|
Obie te książki są na mojej liście do przeczytania. Twoja recenzja dodatkowo motywuje mnie do ich zakupu. A do tego te śliczne wydania <3
OdpowiedzUsuńBuziaki,
kredziarecenzuje.blogspot.com
To fakt, są pięknie wydane. Wydawnictwo spisało się na 5 :)
Usuń