 | |
|
 |
| "Czasami kłamię" Alice Feeney, Wydawnictwo WAB |
Dane szczegółowe:
Tytuł: Czasami kłamię
Tytuł oryginału: Sometimes I Lie
Autor: Alice Feeney
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Ilość stron: 400
Premiera: 23.10.2017
Ocena: 8/10
Czy zastanawiałeś się kiedyś jak to jest być w pełni świadomym, ale nie móc sprawować kontroli nad swoim ciałem?
"Czasami kłamię" to kryminał/thriller autorstwa Alice Feeney. Książka opowiada nam o losach Amber Reynolds, o której musimy wiedzieć trzy rzeczy :
- Jest w śpiączce
- Jej mąż jej nie kocha
- Czasami kłamie
Amber - pracownica pewnej stacji radiowej, żona pisarza, kobieta z mrocznym sekretem z przeszłości łączącym ją niezrywalną więzią z pewną osobą, jest uwięziona w swoim ciele, ale nie ma nad nim kontroli, leży w śpiączce i naprzemiennie słyszy rozmowy odwiedzających ją osób oraz daje się porwać falom niezrozumiałych fragmentów wspomnień. Co się stało, że trafiła do szpitala? Dlaczego czuje się zagrożona? Czy tajemniczy mężczyzna może ją skrzywdzić?
Amber kolejno analizuje następujące rozmowy i przypływy wspomnień. Stara się połączyć fakty, dotrzeć do prawdy, zrozumieć co się stało i wreszcie się obudzić, ale okazuje się, że przeszłość kryje mroczne sekrety, które niczym ciężar ciągną ją w głąb odrętwienia.
Moja opinia:
Powieść jest zbudowana na bardzo ciekawym pomyśle. Większość książki bohaterka leży w śpiączce na szpitalnym łóżku, a mimo to czytelnik nie może się nudzić. "Czasami kłamię" niesamowicie wciąga, z każdą stroną tracimy zaufanie do bohaterów, gubimy się w domysłach bohaterki i w tym co jest prawdą, a co kłamstwem. Z biegiem akcji i rozwojem fabuły odkrywamy nowe karty z przeszłości Amber oraz z dzieciństwa tajemniczej autorki dziennika(może to Amber?).
Wydarzenia dzielą się na trzy główne okresy istotne dla fabuły - dzieciństwo autorki dziennika, życie Amber tuż przed wypadkiem, bohaterka po wypadku. Wszystkie trzy elementy, niczym wstążki splatają się, przecinają i łączą w niezwykle estetyczny warkocz przewodniej intrygi.
Portrety psychologiczne postaci są ciekawe i dopracowane, postępują zgodnie z przypisanymi cechami i charakterologią. W pewnym momencie już nic nie bierzemy za pewnik i zaczynamy na wszystko patrzeć z dużą dozą sceptycyzmu, bo przecież wszyscy czasem kłamią, a nikt nie jest nieomylny.
Zakończenie ciekawe, na poziomie, mnie osobiście porządnie zaskoczyło (ani trochę nie spodziewałam się takiego rozwiązania).
Ogółem uważam, że ostatnio mam szczęście do dobrych thrillerów/kryminałów i ta powieść zdecydowanie wpisuje się w tę dobrą passę. Polecam wszystkim, bo książka nie jest długa, dobrze się czyta, nie przeciąża czytelnika, ale też nie nudzi.
Ogólna ocena 7-7,5/10
Premiera książki zaplanowana jest na 25 października :)
Wszyscy czasem kłamią...
 | |
|
 |
Komentarze
Prześlij komentarz